Tragedia na jeziorze koło Giżycka. Nie żyje mężczyzna
Mimo reanimacji nie udało się uratować 72-latka, który wpadł pod lód na jeziorze Kisajno w woj. warmińsko-mazurskim. Mężczyzna łowił razem z kolegą ryby.
Tragedia wydarzyła się w pobliżu miejscowości Pierkunowo koło Giżycka. Pod dwoma wędkarzami załamał się lód.
- Jednemu z nich udało się dojść do brzegu i wezwać pomoc - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Iwona Chruścińska z policji w Giżycku.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. To ci ostatni wydobyli 72-latka na brzeg, ale mężczyzny nie udało się uratować. Jego 64-letni kolega trafił do szpitala.
- Nie wiemy jeszcze, czy mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Z relacji świadków wynika, że wcześniej obaj urządzili sobie tam zabawę. 64-latek z Warszawy miał ciągnąć starszego kolegę po lodzie quadem. Sprawdzamy te doniesienia - dodaje policjantka.