TOPR ostrzega - uważać w górach!
Jan Krzysztof, naczelnik TOPR (fot. Marcin Józefowicz)
(inf. własna)
17.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lato tradycyjnie jest okresem najazdu turystów na Zakopane i Tatry. Ratownicy TOPR maja pełne ręce roboty. W sobotę podczas schodzenia z Giewontu zginął turysta.
Wyjątkowo niesprzyjająca jest w lipcu pogoda - upały na przemian z ulewami i burzami. Wszystko to powoduje, że w górach jest dość niebezpiecznie.
Przecenienie swoich możliwości, zbyt późne wychodzenie w góry i lekceważenie warunków pogodowych - to główne przyczyny wypadków - powiedział dziennikarce Wirtualnej Polsce Jan Krzysztof, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Przed wypadkiem można się ustrzec - zaznacza naczelnik.
Turysta powienien być przygotowany na "załamania" pogody - jeśli chodzi o wyposażenie. Warto, by wziął ze sobą telefon komórkowy, który w sytuacji krytycznej pozwoli nawiązać bezpośredni kontakt z TOPR - przestrzega Jan Krzysztof.
Każdy turysta przed wyruszeniem w góry powinien pamiętać o tym, by w miejscu zamieszkania zostawić informację o planowanej trasie wycieczki - to inna ważna rada naczelnika.
Bezpośredni telefony alarmowe do TOPR to (0-18) 2063444 lub 603100100.(mon)