To jedyna partia, która ma program i słucha ludzi"
Podniesienie minimalnych emerytur i rent, zwiększenie środków Funduszu Pracy, wprowadzenie stypendiów socjalnych dla najbiedniejszej młodzieży - to niektóre założenia programu SLD w obszarze polityki społecznej, jaki został zaprezentowany w Rzeszowie.
Prezentując program, lider SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że w Polsce są problemy do rozwiązania, a ludzie oczekują dobrego i sprawnego rządu, który będzie miał program.
- Teraz w Polsce siła, która nazywa się opozycją - Prawo i Sprawiedliwość - zajmuje się sobą, kłóci się wewnętrznie, spiera i jedyne co potrafi powiedzieć, to że rząd jest zły. Druga prawicowa partia PO, która rządzi, zajmuje się PiS-em i żywi się konfliktem z PiS i Jarosławem Kaczyńskim - mówił szef Sojuszu podczas pikniku rodzinnego na rzeszowskich bulwarach.
Napieralski zaznaczył, że SLD to prawdziwa alternatywa dla prawicowych rządów, które trwają od sześciu lat. Jego zdaniem, Sojusz to jedyna partia, która ma program i słucha ludzi.
- Nie boimy się dialogu i nie boimy się słuchać, co robić, aby Polakom żyło się lepiej. Lepsze życie dla Polaków należy się wszystkim, bo sprawiedliwy kraj to taki, który dostrzega każdego Polaka, bez względu gdzie mieszka. Prawdziwa polityka to taka, która dostrzega ludzi, którzy sobie nie radzą i stara się im pomóc - mówił przewodniczący SLD.
Lider Sojuszu podkreślił w Rzeszowie, że polityka społeczna musi być sprawiedliwa, nowoczesna i trafiać do najbardziej potrzebujących. - Taki właśnie jest nasz program: rzetelny i profesjonalnie przygotowany - mówił Napieralski.
W zaprezentowanym programie Sojusz proponuje m.in. możliwość przejścia na emeryturę bez względu na wiek dla osób z wysokim stażem pracy (35 lat kobiety i 40 lat mężczyźni). Politycy Sojuszu deklarują w nim również dążenie do podniesienia minimalnej płacy do poziomu połowy przeciętnego wynagrodzenia.
Wśród zapisów w programie znalazła się także obietnica przygotowania przepisów o związkach partnerskich oraz wprowadzenie nowych świadczeń socjalnych dla rodzin z dziećmi, które obecnie nie mogą skorzystać z ulgi podatkowej.