Tinder wprowadzi w Indiach trzecią płeć

"Aplikacja nie zawsze miała „odpowiednie narzędzia” do wyrażenia tożsamości i potrzeb wszystkich użytkowników" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu twórców Tindera.

W przeszłości część użytkowników była blokowana, a niektórym usunięto konta ze względu na błędną identyfikacje płci. Firma zaprosiła takie osoby do powrotu do aplikacji, uruchamiając specjalne kanały wsparcia. Nikt już więcej nie będzie "zbanowany" na Tinderze z powodu płci - piszą twórcy aplikacji w oświadczeniu.

Przy tworzeniu zmian firma współpracowała ze środowiskami LGBT w Indiach oraz grupą Umag utworzoną przez organizację The Humsafar Trust w Mumbaju (oferuje ona osobom homoseksualnym i transseksualnym wsparcie medyczne, psychologiczne i prawne oraz organizuje specjalne wydarzenia).

Od teraz użytkownicy Tindera w Indiach będą mogli deklarować się jako kobieta, mężczyzna lub osoba transseksualna.

Zapowiedziano też, że zespół Tindera w Indiach będzie powiększony o osoby odpowiedzialne za edukację wewnętrzną, dzięki czemu będzie polepszona komunikacja z użytkownikami w Indiach.

Społeczność LGBT w Indiach staje się coraz bardziej akceptowana. Niedawno Sąd Najwyższy zdekryminalizował homoseksualizm.

Opcja zaznaczenia trzeciej płci na Tinderze była dotychczas dostępna wyłącznie w Stanach Zjednoczonych.

Tinder to aplikacja mobilna służąca do randkowania. Korzysta z technologii lokalizacji. Pozwala na powiązanie naszych kont na Facebooku, Instagramie i Spotify.