Telewizyjna "Solidarność" grozi Wildsteinowi strajkiem
Komisja zakładowa "Solidarność" weszła w
spór zbiorowy z zarządem TVP - informuje "Rzeczpospolita".
Związkowcy nie godzą się na nowy regulamin płac i żądają podwyżek.
W TVP do "Solidarności" należy 1,5 tys. osób. Związek żąda podwyżek od stycznia. Chce, żeby zarabiający poniżej połowy średniej płacy w TVP (według "S" to ok. 5 tys. zł) dostali 1000 zł brutto więcej. Ci, którzy zarabiają między 50 a 100% średniej mieliby dostać 600 zł brutto. "S" domaga się także podwyższenia premii i corocznej waloryzacji pensji.
Zdaniem związkowców do telewizji przyjmuje się teraz dużo osób i dostają oni pensje znacznie większe od tych, jakie mają obecnie zatrudnieni. Wnioskują więc z tego, że TVP ma pieniądze. Do poniedziałku dają czas władzom telewizji na spełnienie żądań. Jeśli tego nie zrobią - zakładowa "S" grozi strajkiem ostrzegawczym. (PAP)