"Tandem Tusk-Kaczyński dobry dla Polski"
W Polsce jest dwóch realnych polityków i to oni powinni piastować najważniejsze urzędy: Tusk jako premier, Kaczyński jako prezydent - uważa gość "Kontrwywiadu RMF FM" Paweł Poncyljusz, rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego. Poseł PiS dodał, że Bronisław Komorowski wychodzi na pierwszego pomagiera Donalda Tuska.
26.05.2010 | aktual.: 26.05.2010 09:40
Poseł PiS podkreśla, że ta kampania pokazuje, że w Polsce jest realnie tylko dwóch polityków - Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. - Tych dwóch realnych polityków powinno piastować najważniejsze funkcje w państwie i powinno osiągnąć kompromis w najważniejszych dla Polski sprawach.
- Donald Tusk jest premierem, a Jarosław Kaczyński będzie prezydentem. I to będzie dobry tandem, podział pracy dla Polski - przekonywał Poncyljusz.
Rzecznik sztabu kandydata PiS na prezydenta powiedział, że gdy Bronisław Komorowski jedzie sam na wały, to powinno Donaldowi Tuskowi spędzać sen z powiek. - Bo jak pojedzie sam, to zaraz coś powie i potem jest kolejna wpadka - tłumaczy.
Dlatego przez ostatni tydzień marszałek sejmu nie odstępuje premiera na krok. -To widać, że w ostatnim tygodniu już raczej wychodzi na takiego pierwszego pomagiera Donalda Tuska albo takiego, który jedzie na doczepkę z Donaldem Tuskiem - zauważył Poncyljusz.
Poseł PiS przyznał, że jest dumny z Donalda Tuska po tym, jak obiecał wszystkim powodzianom pomoc finansową. - Czuję się dumny, że Donald Tusk trochę staje się reprezentantem Polski solidarnej. Zdaje sobie sprawę, że wielu Polaków, bez tej pomocy, nie odbuduje swoich domów - podkreślił.