Rosja manewruje groźbami. Już pokazuje zdjęcia z ZAPAD-25
W piątek rano ruszyły rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe ZAPAD-2025. Ma w nich brać udział 12 tysięcy żołnierzy. Rosyjski resort obrony już pochwalił się zdjęciami i nagraniami z ich przebiegu.
Ćwiczenia odbywają się na poligonach na Białorusi i w Rosji oraz na Morzu Bałtyckim i Morzu Barentsa. Rosyjskie Ministerstwo Obrony utrzymuje, że celem ćwiczeń jest "rozwój zdolności dowódców i sztabów, a także poziomu współpracy pomiędzy zgrupowaniami wojsk". Z kolei białoruski resort obrony twierdzi, że założeniem ćwiczeń jest sprawdzenie gotowości białoruskich i rosyjskich wojsk w ramach zabezpieczenia zdolności Państwa Związkowego Rosji i Białorusi do odparcia możliwej agresji.
Ledwo ćwiczenie się rozpoczęły, a rosyjski resort obrony opublikował na swoich stronach internetowych serię zdjęć i nagrań wideo z ich przebiegu, chwaląc się używanym podczas nich sprzętem.
To pierwsze ćwiczenia z serii ZAPAD od początku pełnowymiarowej agresji Rosji na Ukrainę. Poprzednie manewry, ZAPAD-21, okazały się być elementem przygotowań armii rosyjskiej do inwazji na pełną skalę na Ukrainę.
W Polsce i na Litwie, w odpowiedzi na ZAPAD-25, również odbywają się manewry wojskowe - Żelazny Obrońca i Grzmot Perkuna - z udziałem jednostek Wojska Polskiego i krajów sojuszniczych.
Rosyjsko-białoruskie ćwiczenia potrwają do 16 września.