Tajne spotkania Nawrockiego i Kaczyńskiego? "Po cichaczu przyjeżdża"
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził, że prezes PiS Jarosław Kaczyński potajemnie odwiedza prezydenta Karola Nawrockiego. - Jak ktoś tak po cichaczu przyjeżdża do kogoś, to nie załatwia spraw, które mają charakter jawny, tylko chodzi o to, żeby coś ustalić ponad głowami Polaków - mówił.
W rozmowie z Radiem Zet wicepremier Krzysztof Gawkowski został zapytany, czy prezydent Karol Nawrocki może liczyć na solidarność ze strony rządu ws. starań o reparacje od Niemiec.
- Ja słyszałem o tych reparacjach od pana Jarosława Kaczyńskiego, który jest de facto szefem pana prezydenta Nawrockiego - odpowiedział Gawkowski.
"Nie ugnie się pod szantażem". Doradca prezydenta o jego decyzji
Prowadzący Bogdan Rymanowski był zdziwiony tym określeniem. - Tak jak był Andrzeja Dudy szefem Jarosław Kaczyński, tak jest pana prezydenta Nawrockiego. Pan prezydent Andrzej Duda został wybrany i namaszczony przez Jarosława Kaczyńskiego. Podobnie prezydent Nawrocki - tłumaczył.
"Kaczyński po cichaczu przyjeżdża"
Gawkowski został zapytany, czy według niego Nawrocki wykonuje polecenia centrali PiS na Nowogrodzkiej. - Słyszałem, że przyjeżdża tam z tyłu - mówił. - Pan prezydent przyjmuje pana Jarosława Kaczyńskiego z tyłu, tam sobie podjeżdża, żeby go nikt nie widział. Jak ktoś tak po cichaczu przyjeżdża do kogoś, to nie załatwia spraw, które mają charakter jawny, tylko chodzi o to, żeby coś ustalić ponad głowami Polaków - przekonywał.
- Myślę, że dillują politycznie pomiędzy sobą, między obozem Prawa i Sprawiedliwości a panem prezydentem Nawrockim Tak, to wygląda - dodał.
Gawkowski wyraził też wątpliwości co do niezależności prezydenta. - Rozumiem, że Nawrocki chciałby wyjść, ma buławę, walczy trochę o to pokazuje, że tam nie chce się słuchać, ale cały czas wiadomo, kto tutaj rządzi. Patron w tym obozie PiS-u jest jeden. Nazywa się Kaczyński - mówił.
- Jeden walczy, drugi walczy. Ja to widzę dzisiaj tak, że jednak Kaczyński cały czas tam po cichaczu przyjeżdża - dodał.
Źródło: Radio Zet