Tajemnicza tragedia w Tyrolu. Ciała niemieckich turystów

W Tyrolu odnaleziono ciała dwóch niemieckich turystów, którzy zaginęli podczas wspinaczki. Okoliczności ich śmierci pozostają niejasne, a austriackie służby prowadzą dochodzenie.

 Tajemnicza tragedia w Tyrolu. Znaleźli ciała niemieckich turystów. Zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © Kronen Zeitung, Wikimedia Commons
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Ciała dwóch niemieckich turystów znaleziono w gminie Vals w Tyrolu, po szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej z udziałem helikopterów.
  • Mężczyźni w wieku 28 i 34 lat zaginęli podczas wspinaczki.
  • Policja wykluczyła wpływ burz na tragedię, a śledczy podejrzewają, że alpiniści mogli spaść z dużej wysokości, jednak okoliczności wypadku pozostają niejasne.

Austriackie media przekazały, że w gminie Vals w Tyrolu znaleziono zwłoki dwóch niemieckich turystów pod ścianą skalną. Mężczyźni wybrali się na wspinaczkę, jednak gdy nie wrócili o wyznaczonej porze, ich bliscy zgłosili zaginięcie. Służby nie ujawniły dotąd przyczyny zgonu, a sprawa jest w trakcie wyjaśniania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak żyje oficer wywiadu na emeryturze? "Nie leżysz przed telewizorem"

Rodzina straciła z nimi kontakt

Zgłoszenie o zaginięciu dwóch alpinistów w wieku 28 i 34 lat wpłynęło do austriackich służb w poniedziałek około północy. Rodzina, zaniepokojona brakiem kontaktu, postanowiła poprosić o pomoc.

Według ustaleń, turyści wyruszyli na trasę około godziny 6 rano. Planowali wrócić do schroniska tego samego wieczora po wyprawie w rejonie Geraer Hütte w Vals.

Hermann Ungerank z zespołu ratownictwa górskiego St. Jodok poinformował "Kronen Zeitung", że zaginieni wybrali umiarkowanie trudny szlak wspinaczkowy.

Po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą, w której udział wzięły helikoptery. Pierwszy etap działań nie przyniósł rezultatów, dlatego we wtorek rano do akcji dołączyły kolejne śmigłowce policyjne.

Około godziny 14 ratownicy natrafili na dwa ciała u północnego podnóża Hüttengrat. W tym rejonie w tym czasie przechodziły burze, jednak policja wykluczyła ich wpływ na zdarzenie. Śledczy podejrzewają, że alpiniści mogli spaść z dużej wysokości, a do tragedii doszło prawdopodobnie w poniedziałek rano.

Kierownik akcji ratowniczej, Hermann Ungerank, zaznaczył, że są to jedynie przypuszczenia, a przebieg wydarzeń pozostaje całkowicie niejasny. Podkreślił, że nikt nie był świadkiem wypadku i nie ma osób, które widziały, co się wydarzyło.

Źródło: Polsat News

Wybrane dla Ciebie
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu
Trump: USA zniszczyły ogromną łódź podwodną z narkotykami
Trump: USA zniszczyły ogromną łódź podwodną z narkotykami
Media o żądaniach Putina. Tego chce dyktator
Media o żądaniach Putina. Tego chce dyktator
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie