wiatr(strona 24/36)

Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody opolskiego ostrzega mieszkańców Opolszczyzny przed burzami z silnym wiatrem, jakie - według zapowiedzi synoptyków - wieczorem i w nocy przejdą nad regionem.

Ponad 30 osób zostało rannych, w tym jedna ciężko
w rezultacie silnego wiatru, wiejącego na północy Włoch.

Ponad 70 razy interweniowali do tej pory lubuscy strażacy przy usuwaniu skutków burz i ulewnych deszczy, jakie przechodzą nad województwem. Usuwają zwalone
drzewa i wypompowują wodę, która zalewa piwnice i niżej położone
jezdnie.

400 osób z okolic Żywca i Cieszyna nadal nie ma prądu. To efekt wichury, która przeszła nad południową częścią Śląska.

Dwie osoby zginęły, a około 30
odniosło obrażenia, gdy w piątek nad stanem Tennessee na
południowym wschodzie USA przeszło tornado - poinformowały
lokalne władze.

W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu
silny wiatr powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. Nadal obowiązuje
tam drugi stopień zagrożenia lawinowego - poinformował
ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Andrzej
Łukaszczuk.

Na skutek silnego wiatru ok. 600 gospodarstw
domowych w województwie świętokrzyskim - w Skarżysku-Kamiennej i w
Końskich - jest pozbawionych prądu - poinformował Robert Matusiewicz z Zakładu Energetycznego Okręgu Radomsko-
Kieleckiego.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego
w Szczecinie ostrzega przed silnym wiatrem, który w tym regionie może
wiać z prędkością w porywach nawet do 90 km na godzinę.

Gwałtowne burze śnieżne i wichury, jakie w nocy przeszły nad północną
Japonią, spowodowały olbrzymie straty materialne - podano w Tokio.

W polskiej części Tatr obowiązuje trzeci (w
pięciostopniowej rosnącej skali) stopień zagrożenia lawinowego.
Czwarty stopień zagrożenia ogłoszono w słowackiej części
Tatr. W ciągu ostatniej doby w górach spadło od 30 do 50 cm śniegu.

Czworo dzieci w wieku 9-11 lat zginęło, a 16 zostało rannych, w tym dwoje ciężko, gdy z powodu silnej wichury zawalił się dach hali sportowej w hiszpańskiej miejscowości Sant Boi de Llobregat koło Barcelony. Do tragedii doszło przed godz. 11.30 czasu lokalnego.

Ponad 1,1 miliona domów w południowo-
zachodniej Francji, nad którą przeszły nawałnice,
nadal pozbawionych było dostaw energii elektrycznej.

Strażacy nadal usuwają skutki trąby powietrznej, która w poniedziałek po południu przeszła nad miejscowością Wola Goryńska w gminie Jastrzębia na Mazowszu. Silny wiatr zerwał dach z jednego domu. Kilka zostało częściowo uszkodzonych.

Do godzin wieczornych we wtorek w całym kraju może silnie wiać. Najmocniejszy wiatr będzie na Wybrzeżu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Może uszkadzać budynki, dachy; łamać i wyrywać drzewa z korzeniami. W poniedziałkowe popołudnie burza i towarzysząca jej trąba powietrzna, które przeszły nad miejscowością Wola Goryńska w gminie Jastrzębia na Mazowszu zerwała dach z jednego domu i dwóch budynków gospodarczych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Po godzinie 13.00 w miejscowości Wola Goryńska pod Radomiem przeszła trąba powietrzna. Zerwanych zostało kilka dachów. Na miejscu są cztery zastępy strażaków.

Szalejące nad Grecją wiatry, których prędkość dochodzi do 102 km na godzinę, spowodowały śmierć dwóch osób - poinformowały miejscowe władze. Zarządzono powrót
do portów wszystkich statków.