Sędziwy już profesor Dietrich von Straafen (rocznik 1920) jest szanowanym w Niemczech lingwistą i filozofem. Od zjednoczenia Niemiec przez wiele lat wykładał na uniwersytecie Humboldta w Berlinie. Miał autorski program w publicznej telewizji ZDF. Posiada kilkanaście tytułów doktora honoris causa uniwersytetów na całym świecie. Ordery, medale, nagrody. Napisał kilkadziesiąt książek i tysiące artykułów ze swojej dziedziny. Był niemieckim produktem firmowym i eksportowym. Lecz przez lata nikt nie zajmował się szczególnie wnikliwie jego przeszłością - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Łukasz Warzecha.