szpital(strona 3/149)

Stan zdrowia 3,5-letniej dziewczynki, która trafiła do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego niedożywienia, ulega poprawie. Dziecko waży już 10 kg. Prokuratura bada sprawę, a rodzice są w areszcie.

Dwaj nastolatkowie trafili do szpitala w Koszalinie po wybuchu petard. Policja bada okoliczności zdarzenia.

Policja zatrzymała matkę 13-miesięcznego chłopca, który z obrażeniami trafił do szpitala w Nowogardzie. Podejrzewa się przemoc w domu.

Były prezydent USA Bill Clinton trafił do szpitala w Waszyngtonie - podaje Politico. Miał przejść tam badania i zostać poddany obserwacji. Przyczyną była wysoka gorączka.

Stan zdrowia głodzonej przez rodziców 3,5-letniej dziewczynki z Zielonej Góry ulega poprawie. Dochodzi do siebie pod opieką lekarzy z zielonogórskiego szpitala. Jak wynika z ostatnich informacji - zaczęła jeść.

- Dziecko w tym wieku powinno mieć już wiele tzw. wizyt bilansowych. Powinno być pod kontrolą lekarza POZ - twierdzi prof. Piotr Socha z Instytutu Zdrowia Dziecka w Warszawie, pytany o sprawę Helenki, która ze skrajnym niedożywieniem trafiła do szpitala w Zielonej Górze. Prokuratura potwierdza, że rodzice karmili dziecko tylko mlekiem i winogronami.

3,5-letnia Helenka z Okunina trafiła do szpitala w stanie skrajnego niedożywienia. To jednak nie jest jedyny problem - dziecko ma też inne zaburzenia.

Rodzice dziewczynki, która trafiła wygłodzona do szpitala, usłyszeli zarzuty. Prokuratura zapowiedziała, że wkrótce zwróci się do sądu z wnioskiem o tymczasowe ich aresztowanie. - Jeżeli zostanie zakończony proces leczniczy i dziewczynka będzie mogła wyjść ze szpitala, będzie skierowana do pogotowia opiekuńczego - wyjaśniła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz.

Matka 3,5-letniej dziewczynki, która trafiła w ciężkim stanie do szpitala w Zielonej Górze, została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie. Po jej przesłuchaniu śledczy zajmą się ojcem dziecka.

Na wniosek prokuratora rodzice 3,5-latki, która z niedożywieniem trafiła do szpitala w Zielonej Górze, zostali zatrzymani - dowiedziała się Wirtualna Polska. Będą przesłuchiwani, mają usłyszeć zarzuty.

Śmierć czteroletniego chłopca w lubelskim szpitalu dziecięcym ma swój finał w sądzie. Prokuratura oskarżyła pełniącą wówczas dyżur lekarkę. Kobieta zapewnia, że zrobiła wszystko, aby pomóc dziecku.

3,5-letnia dziewczynka w stanie skrajnego niedożywienia trafiła do szpitala. Lekarze mówią, że jej stan jest bardzo ciężki. Prokuratura przekazała Wirtualnej Polsce, że sąd wydał zabezpieczenie - rodzice nie będą mogli na własne życzenie wypisać dziecka ze szpitala.

Wicemarszałek Sejmu i lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty ma kłopoty zdrowotne. Z tego powodu od dwóch tygodni nie udziela się publicznie - dowiedziała się Wirtualna Polska.

Na terenie gminy Hanna 52-letni pracownik budowlany spadł z wysokości ok. 5 metrów podczas naprawy dachu. Z poważnymi urazami został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Lublinie.

Szpital w Ostrowie Wielkopolskim ogranicza w najbliższym czasie wizyty u pacjentów szpitalnych oddziałów. Na salę wejść może tylko jedna osoba z zewnątrz, musi mieć też na twarzy ochronną maseczkę. Przyczyną tych obostrzeń jest wzrost zachorowań na choroby przenoszone drogą kropelkową.

Prokuratura w Szczecinie wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów pacjentowi, który miał wywołać pożar w szpitalu. 80-latek miał zapalić papierosa w swojej sali. Grozi mu do 10 lat więzienia.

W sprawie 37-latka, który opuścił szpital i udał się do pobliskiej galerii handlowej musiała interweniować warszawska straż miejska. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany, postanowił wybrać się też na "zakupy".

Janusz Jerzak, były dyrektor szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" wyjawił kulisy swojego odejścia. - Panowie z PiS wymusili na mnie, żebym odszedł na emeryturę - stwierdził.

Sosnowiecki Szpital Miejski ogłosił plan budowy nowoczesnego SOR-u, który będzie wyposażony w schron zdolny pomieścić nawet 600 osób. Inwestycja obejmuje również budowę lądowiska dla helikopterów.

Zespół Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach uratował 42-latka z hipotermią. Jego temperatura wynosiła 22 st. C, a zatrzymanie krążenia trwało ponad cztery godziny.