Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu w woj. lubuskim prowadzi śledztwo w sprawie wypadku na obozie harcerskim, w którym zginęła 11-letnia dziewczynka. Namiot, w którym przebywała, przygniotło drzewo.
Na zawał serca zmarła w lesie starsza kobieta, gdy ciągnik przygniótł jej męża, a ona nie mogła mu pomóc. Mężczyzna został ranny. Wcześniej oboje pojechali tym pojazdem na jagody - podała w czwartek podlaska policja.