Narastająca bezradność w walce z pandemią, strach przed środowiskami antyszczepionkowymi, brak unijnych pieniędzy na walkę ze skutkami koronakryzysu, rozpad Zjednoczonej Prawicy, konieczność kupowania głosów, chłodne relacje ze Stanami Zjednoczonymi – to tylko niektóre problemy, z którymi w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy mierzyło się Prawo i Sprawiedliwość. Długa lista kłopotów dowodzi, że 2021 rok był dla Jarosława Kaczyńskiego najtrudniejszym od przejęcia władzy. Imposybilizm, z którym walczył od lat, stał się codziennością partii władzy – analizuje dziennikarz WP Patryk Michalski.