pieniądze(strona 54/87)

Grożą nam kolejne podwyżki cen gazu, ostrzega "Rzeczpospolita". Rosjanie mogą zażądać w tym roku od Polski wyższych stawek za dostarczany surowiec. A nasz kraj będzie się musiał na to zgodzić. Negocjacje mogą ruszyć w każdej chwili.

Po kilku dniach przerwy ruszają rozmowy na Poczcie Polskiej. Po raz kolejny do stołu zasiądą związkowcy i dyrekcja Poczty. Rozmowy były zawieszone, ponieważ związkowcy musieli dojść do porozumienia w sprawie terminu strajku generalnego oraz postulatów płacowych.

Uzbrojony w pistolet niezidentyfikowany
mężczyzna obrabował bank w Mołdawii, po czym uciekł...
na rowerze - poinformował rząd w Kiszyniowie.

O dużym szczęściu może mówić 79-letni mieszkaniec Białegostoku, który odzyskał zgubione tuż po wyjściu z banku 10 tys. zł. Znalazca przekazał je policji. Po oznaczeniach na banderoli, bank pomógł odnaleźć właściciela.

Peter Vogel przez kilka lat zarządzał milionami dolarów najbogatszych Polaków oraz polityków. Pieniądze lokował na kontach w szwajcarskim banku, którego był przedstawicielem. Teraz prokuratura odkryła jego kolejną tajemnicę. Matura Piotra Filipczyńskiego, czyli szwajcarskiego
bankiera Petera Vogla, prawdopodobnie została sfałszowana - pisze
"Dziennik".

Z Wielkiej Brytanii i Irlandii może wrócić w
tym roku do kraju dwa razy więcej polskich emigrantów niż w
ubiegłym roku. Główną przyczyną powrotów jest tęsknota - donosi
"Gazeta Wyborcza".

Fotografia nagiej Carli Bruni, obecnie żony prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, została sprzedana na aukcji w Nowym Jorku za 91 tys. dolarów, czyli sumę 20-krotnie wyższą od spodziewanej.

Bogacze z pierwszej światowej setki wolą kobiety ciemnowłose - wykazało badanie gustów najbogatszych mężczyzn, którego wyniki publikuje we wtorek brytyjski tabloid "Daily Express".

Na konto Sądu Okręgowego w Krakowie wpłynął
jeden milion złotych poręczenia za list żelazny dla b. posła
Piotra Misztala.

Mikrokamerę i nadajniki radiowe
wykorzystywali trzej obywatele Rosji oszukując w pokera w jednym z
warszawskich kasyn. Zostali zatrzymani przez stołecznych
policjantów, teraz grozi im do ośmiu lat więzienia.

Pewien bezrobotny znalazł w skrzynce na
listy kopertę z milionem jenów (ponad 6 tys. euro) zawierającą
odręczną notatkę, by zrobił z nich dobry użytek - poinformowała policja z miasta Nara, na zachodzie Japonii.

Aresztowany w Wielkanoc szwajcarski bankowiec Peter V. miał otwierać rachunki polskim politykom i biznesmenom posiadającym przynajmniej milion dolarów - pisze "Rzeczpospolita".

Polacy pożyczyli już ponad 1 mln zł za pośrednictwem działających od niedawna internetowych serwisów pożyczkowych - informuje "Gazeta Prawna".

Międzychodzcy policjanci zatrzymali trzech 15-latków, którzy fałszowali banknoty o nominale 20 złotych. Gimnazjaliści wysyłali młodszych kolegów do sklepów placówek, którzy robiąc zakupy sprawdzali jakość fałszywek i dokonywali ich wymiany. W mieszkaniu jednego z nastolatków policjanci zabezpieczyli sprzęt, który służył do produkcji fałszywek oraz kilka sfałszowanych banknotów.

Dyrektorzy niektórych bezpłatnych szkół w Wielkiej Brytanii selekcjonowali kandydatów na podstawie zarobków ich rodziców oraz datków na rzecz placówki - pisze dziennik "Polska". Okazuje się, że dzieci wielu polskich imigrantów, trafiły do nie najlepszych szkół z powodu niskiego budżetu w ich rodzinach.

Do prywatnych, katolickich i społecznych
szkół podstawowych ustawiają się kolejki chętnych. Rodzice
zapisują dzieci do wybranej przez siebie szkoły, nawet gdy te są
jeszcze niemowlętami - donosi "Rzeczpospolita".

Jak wynika z raportu portalu Money.pl, jesteśmy coraz bogatsi - pisze "Dziennik".

Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada czy Agencja Rezerw Materiałowych przez niegospodarność doprowadziła do strat Skarbu Państwa, szacowanych na ok. 50 mln zł - informuje "Rzeczpospolita".

Inspektor ds. finansów słubickiej komendy powiatowej policji sama zgłosiła, że przywłaszczyła 171 tys. zł. Pieniądze pochodziły z należności za mandaty. Kobieta została zwolniona z pracy, grozi jej do pięciu lat więzienia.

Ponad połowa Polaków finansuje większe zakupy - o wartości ponad 2 tysięcy złotych - z oszczędności lub bieżących dochodów - wynika z sondażu dla "Rzeczpospolitej". Tylko co czwarty badany przyznał, że korzysta z kredytów.