Podczas kolejnej awantury domowej pani Dorota wyrzuca z siebie: "Jest prawo, które dotyczy też ciebie". Jej mąż, prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie, śmieje się: "Jakie, ku..., prawo? Jakie prawo, idiotko?". Kobieta twierdzi, że choć jej dramat trwa od kilku lat, dopiero wydarzenia z początku tego roku skłoniły prokuraturę w Wieliczce do wszczęcia śledztwa. Efektem jest skierowanie do sądu aktu oskarżenia przeciw mężowi o przemoc wobec żony.