meksyk(strona 23/39)

Rząd Meksyku sprowadził do kraju dyplomatów z Brazylii, Ekwadoru i Salwadoru, by pomogli w identyfikacji 72 ofiar masakry w pobliżu miasta San Fernando w graniczącym z Teksasem stanie Tamaulipas. Zabici pochodzili prawdopodobnie z tych krajów.

Meksykańskie wojsko znalazło 72 ciała na farmie w północno-wschodniej części kraju.
Podczas przeszukiwania gospodarstwa żołnierze odkryli tam kostnicę pełną zwłok. W czasie akcji w starciach z przestępcami zginęły 4 osoby, w tym jeden żołnierz - poinformował meksykański resort obrony.

Silne trzęsienie ziemi nawiedziło Meksyk. Wstrząs o sile 6.1 stopnia w skali Richtera odnotowano na zachodnim wybrzeżu kraju. Epicentrum znajdowało się na głębokości 10 kilometrów, 855 kilometrów od stolicy kraju. Nie ma informacji o stratach ani ewentualnych ofiarach.

W pobliżu stolicy Meksyku odkryto kolejną zbiorową mogiłę ofiar wojny narkotykowej - poinformowały meksykańskie media.

Sześciu policjantów podejrzanych o udział w porwaniu i zamordowaniu burmistrza Santiago w pobliżu Monterrey, Edelmira Cavazosa zostało aresztowanych - poinformował prokurator generalny stanu Nuevo Leon (północny-wschód), Alejandro Garza y Garza, cytowany przez portal Yahoo News.

Meksykańska policja poinformowała, że zatrzymała na wybrzeżu Pacyfiku w stanie Guerrero sześć osób przewożących 3756 jaj żółwi oliwkowych, które są w Meksyku pod ochroną.

Meksykańska policja odnalazła ciało burmistrza miasteczka pod Monterrey Edelmiro Cavazosta. Ojciec trojga dzieci został porwany ze swojego domu. Jego ciało znaleziono porzucone przy wiejskiej drodze, miał opaskę na oczach i zawiązane ręce.

Władze meksykańskie poinformowały w poniedziałek, że burmistrz miasta Santiago został uprowadzony przez uzbrojoną grupę liczącą ponad 15 napastników.

W więzieniu w meksykańskim mieście Ciudad Juarez doszło do buntu - dwa rywalizujące ze sobą gangi starły się, gdy na terenie zakładu było ponad 100 gości. Jedna z odwiedzających tak wspomina chwile grozy: usłyszeliśmy strzały, strażnik powiedział, żebyśmy uciekali dziękując bogu, że nie weszliśmy do środka, w przeciwnym razie zostalibyśmy zamknięci.

Czterech dziennikarzy, uprowadzonych na początku tygodnia w Meksyku przez narkotykowy gang, jest już na wolności - poinformowały meksykańskie władze.

Stany Zjednoczone zamknęły z przyczyn bezpieczeństwa amerykański konsulat w Ciudad Juarez, granicznym mieście na północy Meksyku.

Przed budynkiem Sądu Federalnego w Phoenix w stanie Arizona zebrali się zwolennicy i przeciwnicy nowej ustawy nakazującej policji sprawdzenie statusu imigracyjnego osoby, wobec której istniej uzasadnione podejrzenie, że przebywa w USA nielegalnie. Przeciwnicy ustawy nazywają ją rasistowską i twierdzą, że jest niezgodna z konstytucją. Zwolennicy z kolei twierdzą, że przeciwnicy nie znają treści aktu.

Strażnicy i urzędnicy więzienia w północnym Meksyku wypuszczali z celi i pożyczali broń oraz służbowe samochody mordercom, którzy następnie dokonywali egzekucji na swoich wrogach z innych karteli narkotykowych. Po wszystkim, więźniowie wracali do karceru.

Na lotnisku w Mexico City zatrzymano mężczyznę, który pod ubraniem próbował przemycić 18 małpek titi. Po odkryciu żywej kontrabandy Roberto Cabrera bez skrępowania powiedział, że ukrył małpki pod ubraniem, by uniknąć prześwietlenia rentgenem. Zwierzęta przyleciały do Meksyku z Peru, gdzie zgodnie z zeznaniami przemytnika zostały kupione po 30 dolarów za sztukę.

Stany Zjednoczone wyślą w sierpniu na granicę z Meksykiem dodatkowych 1200 żołnierzy Gwardii Narodowej, by skuteczniej wałczyć z nielegalną imigracją oraz przemytem narkotyków - poinformowała minister do spraw bezpieczeństwa narodowego Janet Napolitano.

Strzelanina między gangami narkotykowymi sparaliżowała meksykańskie miasto Nuevo Laredo, położone przy granicy z USA. Wcześniej w pobliżu miasta Ciudad Juarez eksplodował samochód-pułapka.

W wieku 86 lat zmarła w Miami Beach, na Florydzie, legendarna kubańska śpiewaczka Olga Guillot, znana jako "królowa bolero".

Bilans tropikalnego huraganu Alex, który przeszedł w ub. tygodniu nad północno wschodnim Meksykiem, to 15 ofiar śmiertelnych, 25 tys. ewakuowanych i 40 tys. bez dachu nad głową - poinformowały w środę władze.

Meksykańskie władze aresztowały Jesusa Ernesto Chaveza Castillę znanego jako "El Camello" (hiszp. "Wielbłąd"). Mężczyzna jest oskarżony o udział w zamordowaniu trzech pracowników amerykańskiego konsulatu na zlecenie kartelu narkotykowego. Jak donosi agencja Reutera, informacja o zabójstwach rozgniewała prezydenta Baracka Obamę. Chavez Castillo przyznał, że brał udział również w innych zbrodniach.