Obywatel Wielkiej Brytanii, który zdecydował się na skorzystanie ze szkoleń dla strzelców, organizowanych nad Wisłą, do swojej ojczyzny wrócić już nie mógł. Mężczyzna został pozbawiony brytyjskiego obywatelstwa. Brytyjskie służby specjalne uznały, że 37-latek stał się "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii".