Robert Kubica jest w świetnej formie. Taki wniosek można wysnuć po trzydniowych testach, jakie ma za sobą na hiszpańskim torze Jerez. Polak po pierwsze jeździł dużo szybciej od swojego bardziej doświadczonego kolegi ze stajni BMW-Sauber Nicka Heidfelda. Po drugie zaś wykręcił nieoficjalny rekord toru. W środę przejechał mające prawie 4,5 km okrążenie w czasie 1.16,491 min.