Fala upałów przechodzi przez Polskę. IMGW wydaje ostrzeżenia, a plażowicze się cieszą. Jak relacjonuje reporter WP w Brzeźnie jest mnóstwo turystów, którzy przyjechali z całego kraju. Można mieć wrażenie, że to szczyt sezonu. Różnicą w porównaniu do poprzednich lat jest brak swego rodzaju symbolu plaż - parawanów. Mimo że woda w Bałtyku ma ok. 14 stopni, znaleźli się nawet pierwsi amatorzy kąpieli.