Po zatruciu Odry jedno z najlepszych łowisk, znana nawet za granicą baza wędkarzy Przy Jazie, zawiesiła działalność. - Po 12 latach ciężkiej pracy, wyrzeczeń, budowania wspaniałego miejsca, pozostaje zamknąć to wszystko. Ja i setki podobnych wędkarzy jesteśmy załamani. Lokalne biznesy będą zdychać razem z tymi rybami - mówi właściciel w rozmowie z Wirtualną Polską.