"Brutalne" działanie Rosji. Szef MON o prowokacji w Estonii
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił konieczność stanowczej reakcji NATO na działania Rosji. Jego komentarz dotyczył naruszenia estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie myśliwce. Szef MON zwrócił się też z apelem do administracji Karola Nawrockiego.
Co musisz wiedzieć?
- W piątek rosyjskie myśliwce MIG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, przebywając tam przez 12 minut.
- Incydent wydarzył się nad wyspą Vaindloo na Zatoce Fińskiej, ok. 90 km od Tallina.
- To kolejny przypadek naruszenia przestrzeni NATO, co podkreśla potrzebę reakcji sojuszu.
Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Boguchwale na Podkarpaciu zaznaczył, że NATO powinno zdecydowanie odpowiadać na prowokacje ze strony Rosji. Jego wypowiedź była reakcją na incydent z udziałem rosyjskich myśliwców, które naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska wywłaszczy ambasadę Rosji? "Trudne i oznacza reperkusje"
Jak NATO reaguje na incydenty?
Kosiniak-Kamysz przypomniał, że w ostatnich latach rosyjskie samoloty naruszyły estońską przestrzeń powietrzną około 40 razy. - Ten ostatni przypadek jest bardzo brutalny, bo trwał 12 minut. Pokazuje, jak Rosja rozpędza się, jak prowokuje z każdej strony - dodał. Wicepremier podkreślił, że prowokacje będą się powtarzać, dlatego NATO musi być gotowe do odpowiedzi.
Jakie działania podejmuje Polska?
Szef MON zaznaczył, że NATO uruchomiło Wschodnią Straż, która ma chronić wschodnie województwa Polski. W operację zaangażowane są wojska z Francji, Niemiec, Holandii, Czech, a także z USA. - Zgłaszają się Duńczycy, Szwedzi, są oczywiście w tym procesie Stany Zjednoczone - dodał Kosiniak-Kamysz. W Polsce obecne są również wojska brytyjskie, które patrolują polskie niebo.
Wicepremier odniósł się także do współpracy między prezydentem a rządem, podkreślając, że PSL pełni rolę łącznika między tymi obozami. - Ja bym zachęcał pana prezydenta i jego środowisko polityczne i tych, którzy go wspierają w tych działaniach o charakterze politycznym, do tego, żeby w sprawach bezpieczeństwa dążyć do współpracy. My jako rząd jesteśmy do tego gotowi - zadeklarował.
Czytaj także: