Syn posła PiS Zbigniewa Babalskiego prowadził auto po pijanemu. Sprawa umorzona
Posłowi Prawa i Sprawiedliwości syn przysparza problemów. Został przyłapany na tym, jak prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Odpowie za swoje zachowanie, ale uniknie procesu. Sąd bowiem umorzył sprawę.
Wszystko zaczęło się 8 kwietnia, kiedy syn byłego burmistrza Ostródy i posła PiS Zbigniewa Babalskiego, prowadził po pijanemu. Zatrzymała go policja, a alkomat wskazał: 0,39 mg/l alkoholu. Odpowie za swój czyn. Dla 32-letniego Szymona B. sprawa mogła skończyć się jednak gorzej - informuje "Express Elbląg".
Pod koniec czerwca sprawa została bowiem umorzona, ale warunkowo. Jego występek nie uszedł mu jednak na sucho.
Na rok stracił prawo jazdy. Co więcej, ma zapłacić dwa tysiące złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Zbigniew Babalski był też wiceministrem środowiska. Zrezygnował jednak ze stanowiska. Wcześniej do dymisji podał się szef resortu Krzysztof Jurgiel.
Źródło: "Express Elbląg"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl