Symbol Zagrzebia w ogniu. Trudne zadanie dla strażaków
W nocy z poniedziałku na wtorek wieżowiec Vjesnik w Zagrzebiu stanął w płomieniach. Ogień pochłonął kilka pięter, powodując ogromne zniszczenia. Na szczęście, nie odnotowano ofiar.
Najważniejsze informacje:
- Pożar wybuchł w wieżowcu Vjesnik w Zagrzebiu w nocy z poniedziałku na wtorek.
- Strażacy walczą z rozprzestrzeniającym się ogniem, który objął dach i piętra budynku.
- Przyczyna pożaru jest nieznana, trwa śledztwo.
W nocy z poniedziałku na wtorek potężny pożar wybuchł w zagrzebskim wieżowcu Vjesnik, przy Alei Slavonskiej. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych budynków w stolicy Chorwacji. Ogień zajął dach oraz kilka pięter.
Dywersja na kolei. "Wybuch był bardzo potężny"
Jakie są działania strażaków?
Z informacji udostępnionych przez media lokalne wynika, że licznie przybyłe jednostki straży pożarnej intensywnie działają na miejscu zdarzenia. Ze względu na pionowe rozprzestrzenianie się ognia, strażacy zostali zmuszeni do wycofania się z wnętrza budynku.
Burmistrz Zagrzebia Tomislav Tomasević rano oceniał sytuację na miejscu. - Mimo wysiłków straży pożarnej, pożar ciągle utrzymuje się na różnych piętrach - powiedział, cytowany przez serwis slobodenpecat.mk. Burmistrz podkreślał, że bezpieczeństwo strażaków jest najważniejsze, i że na szczęście nie ma ofiar w ludziach.
Co dalej z wieżowcem Vjesnik?
Stan wieżowca jest wciąż oceniany. Inżynierowie budowlani będą musieli zdecydować, czy budynek zostanie rozebrany, czy też poddany renowacji, choć "większościowym właścicielem budynku jest państwo". - Na razie nie ma niebezpieczeństwa zawalenia się - podkreślił Tomasević.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, ale prowadzone jest śledztwo. Oficjalne ustalenia mogą zająć trochę czasu, jednak wstępne wskazania sugerują, że ogień mógł się rozprzestrzenić przez otwory w konstrukcji budynku.
źródło: slobodenpecat.mk