Sterowali teleskopem za pomocą laptopa
Licealiści z II LO w Głogowie
siedzieli w ławkach w swojej szkole i za pomocą komputera
sterowali teleskopem, który znajduje się aż w Arizonie. Robili
zdjęcia planet i gwiazd - opisuje "Gazeta Lubuska".
21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 07:04
Astronomia do niedawna kojarzyła się z lunetą, a tu siedzimy sobie przy laptopie. Klikamy myszką, a za oceanem wszystkim steruje automat- dziwi się dyrektor ogólniaka Roman Bochanysz. W jego szkole od dawna są lekcje z astronomii, działa obserwatorium astronomiczne.
Nauczyciel Ludwik Lehman zgłosił liceum do programu "Hands on universe", którego ideą jest propagowanie astronomii w szkołach. W ramach tego programu w czwartek odbyła się dwugodzinna sesja fotograficzna. Uczniowie otrzymali dostęp elektroniczny do teleskopu w obserwatorium w mieście Queen Creek w Arizonie, za pomocą którego można robić zdjęcia.
Połączenie zaczęło się o godz. 12.00, w Stanach była wtedy trzecia nad ranem. Pierwsze zdjęcie nie wyszło. Sfotografowali Jowisz i jego trzy księżyce, lecz rozdzielczość była słaba. Robimy następne, mamy dwie godziny- zdecydował Lehman. Potem udało się sfotografować gromadę kulistą gwiazd w Herkulesie - M 13._ Teraz już lepiej, ale tam w Stanach jest źle ustawiona ostrość_ - twierdził nauczyciel. - Nic nie możemy jednak zrobić, bo wszyscy pracownicy tego laboratorium o tej porze śpią.
Lehman nawiązał kontakt z tym obserwatorium, złożył zamówienie i czekał na wyznaczenie terminu. Taki eksperyment zrobiło zaledwie kilka szkół w Polsce.