Sprawca masakry z Charleston pobity w więzieniu
22-letni Dylann Roof, który w zeszłym roku zamordował w Charleston w Południowej Karolinie dziewięć osób podczas spotkania w Afrykańskim Kościele Metodystycznym został pobity przez czarnoskórego współwięźnia.
Zdarzenie miało miejsce w łazience. Sprawca, 26-letni Dwayne Stafford zdążył oddać kilka ciosów w głowę i na tułów Roofa zanim rozdzielił ich strażnik więzienny. 22-latek nie odniósł jednak zbyt dużych obrażeń i z kilkoma siniakami został odesłany do celi.
Policjanci nie wiedzą na razie, jak Staffordowi udało się wydostać z zamkniętej celi i zbiec po schodach aż do łazienki. Protokół więzienny nakazuje zamykać wszystkich więźniów, kiedy Roof wyprowadzany jest do łazienki czy świetlicy. Każdorazowo pilnuje go też przynajmniej dwóch strażników.
Strzelanina, w której zginęło dziewięć osób miała miejsce 17 czerwca 2015 roku. W uczęszczanym przez Afroamerykanów kościele metodystycznym 21-letni wówczas Dylann Roof zaczął strzelać do wiernych. Wśród zabitych był m.in. pastor.
Obecnie Dylann Roof czeka w odosobnionej celi na proces. Grozi mu kara śmierci.