"Spojrzenie na stan wojenny po 25 latach"
W Warszawie trwa konferencja, zatytułowana "Stan wojenny. Spojrzenie po 25 latach". Otworzył ja profesor Władysław Bartoszewski i były prezydent Lech Wałęsa.
O 12. były ambasador USA w Polsce, Nicholas Rey ma odczytać rezolucję amerykańskiego Senatu, ustanawiającą 13 grudnia 2006 dniem pamięci dla uczczenia 25. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. W rezolucji Senat Stanów Zjednoczonych oddaje część członkom narodu polskiego, którzy ryzykowali życie w walce o wolność w Polsce i powrót do demokratycznej wspólnoty narodów.
Rezolucja apeluje też do obywateli Stanów Zjednoczonych, by pamiętali, że walka narodu polskiego znacznie przyczyniła się do upadku komunizmu i ostatecznego zakończenia zimnej wojny.
Po południu, na zakończenie konferencji, prezes fundacji "Centrum Solidarności" i legendarny działacz związku Bogdan Lis przedstawi projekt deklaracji uczestników imprezy. Oddają w niej hołd ofiarom brutalnych pacyfikacji, strajków, morderstw i śmiertelnych pobić i wyrażają współczucie dla ich rodzin.
W deklaracji uczestnicy konferencji mają też wyrazić szacunek dla internowanych, sądzonych w procesach politycznych i represjonowanym w czasie stanu wojennego. Wyrażają też wdzięczność działaczom Solidarności i innych organizacji, zaangażowanych w walkę o wolność. Dziękują również tym rządom i społeczeństwom, które wspierały ich duchowo i materialnie w tamtym czasie.
W deklaracji ma się też znaleźć apel o ostateczne wyjaśnienie przestępstw stanu wojennego i osądzenie sprawców.