Śląsk. Złodziejski łup w czekoladzie. Kara słodka nie będzie
Podczas sprawdzania, czy osoby przebywające na kwarantannach i izolacjach są w miejscu zamieszkania, policjanci w miejscowości Jankowice namierzyli złodziei, którzy skradli… 74 tabliczki czekolady. Okazało się, że nie było to ich jedyne przestępstwo.
Dzielnicowy wraz z kierownikiem posterunku policji w Świerklanach zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież. Ich łupem padły... 74 tabliczki czekolady. Podczas legitymowania okazało się także, że 21-letni mieszkaniec Żor jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie musiał odbyć wymierzoną mu przez sąd karę.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 12.00 w miejscowości Jankowice (województwo śląskie). Kierownik posterunku policji w Świerklanach wraz z dzielnicowym sprawdzali, czy osoby przebywające na kwarantannach i izolacjach są w miejscu zamieszkania, kiedy w rejonie ulicy Świerklańskiej zauważyli dwóch młodych mężczyzn.
Na widok mundurowych wyrzucili oni w pobliskie krzaki karton i uciekli w stronę lasu. Policjanci natychmiast ruszyli za nimi w pościg i już po chwili na ulicy Kościelnej zatrzymali uciekających mężczyzn w wieku 20 i 21-lat.
Złodzieje skradli czekolady. Wróciły do marketu
Mieszkańcy Żor od razu przyznali się, że skradli czekolady w jednym z marketów. Stróże prawa odzyskali skradzione słodycze, które wróciły do dalszej sprzedaży.
Ponadto policyjne bazy danych wykazały, że starszy z braci jest poszukiwany na podstawie pięciu podstaw poszukiwawczych. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi dłuższy czas, zgodnie z wyrokiem sądu.
Koronawirus. Brakuje personelu w szpitalach. Michał Dworczyk o skali problemu