Powódź nieaktualna
Wraz z poprawą pogody, poprawiła się w środę
sytuacja na obszarach zalanych i zagrożonych powodzią. Ustają
opady deszczu i opada woda w rzekach na Śląsku, Podbeskidziu, w
Małopolsce i w województwie łódzkim.
Sytuacja w gminach województwa śląskiego, które ucierpiały w wyniku ulewnych deszczy w województwie śląskim poprawia się. W środę od rana świeci słońce. Mieszkańcy podtopionych terenów usuwają zniszczenia.
Jak podaje śląska straż pożarna, nadal obserwowane są wały w Piwoniu w gminie Siewierz. W Dąbrowie Górniczej intensywne deszcze uszkodziły drogę krajową nr 796, służby starają się przywrócić tam ruch.
Na Podbeskidziu zagrożenie powodziowe minęło. Poziom wód stale opada. Starosta żywiecki odwołał w środę o godz. 8.00 stan pogotowia przeciwpowodziowego na terenie powiatu. Niedługo potem stan pogotowia odwołał starosta suski.
Na rzekach poziom alarmowy przekroczony jest tylko na Wiśle w Jawiszowicach. Ma to jednak związek ze zwiększonymi zrzutami wody ze zbiornika w Goczałkowicach, gdzie odtwarzana jest rezerwa powodziowa.
Według synoptyków z bielskiej stacji meteorologicznej, poziom wody na głównych rzekach opadł już poniżej stanów ostrzegawczych.
Na terenie małopolskiej części Podbeskidzia obowiązuje stan pogotowia ogłoszony przez wojewodę. W powiecie suskim, gdzie we wtorek sytuacja była najtrudniejsza, w środę rano świeciło już słońce, a poziomy wód opadły poniżej stanów ostrzegawczych.
W Małopolsce stabilizuje się sytuacja powodziowa. W ciągu dnia prawdopodobnie zostanie odwołany stan pogotowia przeciwpowodziowego. Stan alarmowy utrzymuje się tylko w trzech miejscach na Wiśle. Stan ostrzegawczy został przekroczony w kilku miejscach na Wiśle, Rabie, Uszwicy i Skawie.
Sytuacja powodziowa w Łódzkiem powoli się stabilizuje. Od wtorkowego wieczora już nie padało, a meteorolodzy zapowiadają, że także w środę nie będzie deszczu.(ck)
