SKL krytyczne wobec projektu statutu PO
Rada Polityczna SKL uznała w niedzielę, że dotychczasowe projekty statutu Platformy Obywatelskiej nie gwarantują demokratycznego charakteru nowej formacji. Wiceszef klubu PO Paweł Piskorski nie zgadza się z taką opinią.
28.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Prezes SKL Jan Maria Rokita mówił, że ostateczny kształt statutu nie jest jeszcze przesądzony. W poniedziałek klub PO zajmie się sprawą statutu.
Według SKL, statut nowej formacji powinien zostać zaakceptowany przez Radę Polityczną Stronnictwa i stanowić będzie podstawę dla decyzji kongresu SKL. Stronnictwo ma współtworzyć nowo powstającą formację w ramach Platformy Obywatelskiej.
Rada Polityczna SKL powołała zespół pod przewodnictwem Rokity, którego celem ma być prowadzenie prac zmierzających do budowy wspólnego ugrupowania politycznego.
Piskorski nie zgadza się z opinią Rady Politycznej SKL. Najwyższą władzą krajową Platformy ma być klub parlamentarny i nie ma w tym nic niedemokratycznego - powiedział Piskorski. Wprost przeciwnie, jest to najbardziej demokratyczny sposób, bo parlamentarzyści mają mandat z woli wyborców, a nie aparatu partyjnego - dodał.
My powiedzieliśmy jasno, że demokratyczne władze, to władze wybierane przez wyborców, a nie przez aparaty partyjne - zaznaczył Piskorski. Jego zdaniem, najwyższy czas, aby został przyjęty statut partii Platformy.
Rokita podkreślał, że Rada Polityczna żywo dyskutowała kwestie związane ze statutem wspólnej partii. Chcemy jutrzejszy dzień wykorzystać na to, aby ten statut spełniał wymogi demokratycznej wewnętrznie partii, której struktura jest budowana od dołu - zapowiedział.
Myślę, że rezultaty prac nad statutem będą zgodne z naszymi oczekiwaniami - dodał Rokita. Dodał, że w poniedziałek zbiera się klub rozsądnych, mądrych ludzi, których łączy daleko idąca wspólnota poglądów i zapewne wypracuje dobry statut organizacji.
Rada Polityczna SKL przyjęła także uchwałę, w której skrytykowała rządowe propozycje zmian w podatkach. Według polityków SKL, polegają one bowiem głównie na podnoszeniu istniejących i wprowadzaniu nowych podatków, zwiększają zagrożenie recesją, prowadzą do upadku przedsiębiorczości i w konsekwencji do wzrostu bezrobocia. (an)