Pobity przez wychowawcę. 13‑latek targnął się na życie
13-letni podopieczny Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanowicach-Zdroju (woj. dolnośląskie) próbował popełnić samobójstwo po tym, jak został brutalnie pobity przez wychowawcę. Mężczyzna został zatrzymany, a dyrektor placówki - zawieszony. Na miejsce udała się wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart.
26.11.2024 | aktual.: 26.11.2024 21:11
Jak czytamy na stronie Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju (Dolny Śląsk), jest to placówka resocjalizacyjna dla chłopców. Powstała dwa lata temu w miejsce zakładu poprawczego. Nadzór nad ośrodkiem sprawuje minister sprawiedliwości.
I to właśnie do ministerstwa dotarła szokująca informacja o próbie samobójczej 13-letniego wychowanka ośrodka. Po zleceniu pilnych czynności kontrolnych przedstawiciele resortu stwierdzili, że nastąpiła ona po dotkliwym pobiciu chłopca przez wychowawcę. Co więcej, inni podopieczni informują, że zdarzały się w ośrodku akty przemocy.
13-latek walczy o życie. Wychowawca z zarzutami
Do zdarzenia miało dojść w ubiegłym tygodniu. We wtorek na miejsce udała się natomiast wiceszefowa MS Maria Ejchart, która objęła bezpośredni nadzór nad sprawą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jestem głęboko wstrząśnięta tym zdarzeniem. Chłopiec walczy o życie. Utrzymywany jest w śpiączce farmakologicznej. Nie wiemy, jaka będzie jego przyszłość - powiedziała na wieczornym briefingu prasowym wiceszefowa MS.
- Tu stała się tragedia - zaznaczyła Ejchart. Jak poinformowała, zarówno wychowawca, który brutalnie pobił chłopca, jak też dyrektor ośrodka zostali zawieszeni. - Jego obowiązki pełni w tej chwili inny pracownik placówki - dodała wiceminister sprawiedliwości, podkreślając, że w tej chwili najważniejsze jest bezpieczeństwo pozostałych wychowanków placówki.
Podejrzany o brutalne pobicie 13-latka, wychowawca został zatrzymany i usłyszał zarzuty znęcania się nad małoletnim pozostającym z nim w stosunku zależności. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, których treści śledczy nie ujawniają. Grozi mu od 2 do nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Jak przekazała podczas wtorkowego briefingu prasowego rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Liliana Łukasiewicz, mężczyzna kilkukrotnie tego samego dnia bił po głowie, kopał i szarpał chłopca, co według prokuratury doprowadziło do podjęcia przez 13-latka próby samobójczej.
Źródło: Okręgowy Ośrodek Wychowawczy w Jerzmanicach-Zdroju, WP