Radosław Sikorski w niedzielę wziął udział w konwencji Platformy Obywatelskiej w Centrum Nauki Kopernik. Podczas panelu poświęconego polityce zagranicznej skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że Polsce grozi "likwidacja państwa przez Niemcy", a także zakpił z proponowanego pomysłu prezesa, by PiS wzorowało się na modelu skandynawskim.
Szef MSZ podkreślił, że obawy prezesa PiS przypominają retorykę prowadzącą do Brexitu i w mocnym tonie skomentował słowa Kaczyńskiego, że Polsce grozi "likwidacja państwa".
- Prezes powiedział też, że grozi Polsce likwidacja państwa za poduszczeniem Niemiec i ku jego zdziwieniu Francji. To jest poważna sprawa, dlatego, że widziałem, jak się rodził Brexit, on się rodził właśnie z kłamstw o UE, z kłamstw o rzekomym zagrożeniu suwerenności - stwierdził Sikorski. Szef MSZ podkreślił, że podobna retoryka, którą stosuje Kaczyński, prowadziła do Brexitu, który zrodził się z kłamstw o Unii Europejskiej i zagrożeniu niezależności państw. Sikorski sugeruje, że strach przed utratą suwerenności może być wykorzystywany politycznie przez PiS w wyborach parlamentarnych, ostrzegając przy tym Kaczyńskiego przed powtarzaniem błędów innych krajów.
Oberwało się też innym politykom z PiS, gdy Sikorski ironicznie przypomniał pomysł Kaczyńskiego, który pojawił się na ostatniej konwencji PiS. - Bardzo się ucieszyłem, bo plagiat to najwyższa forma komplementu. Ale dla niektórych członków PiS to może być zła wiadomość. Pan Bąkiewicz nie kojarzy się ze skandynawską kulturą polityczną, Morawiecki nie przestrzegał standardów transparentności, Barbara Nowak nie sprawdziłaby się w Skandynawii, a Macierewicz nie jest symbolem apolitycznego nadzoru nad służbami - mówił Sikorski.
Więcej w materiale wideo.