ŚwiatSamoloty w Chinach będą latać na zużytym oleju po smażeniu frytek?

Samoloty w Chinach będą latać na zużytym oleju po smażeniu frytek?

Paliwo samolotowe ze zużytego oleju po smażeniu frytek - w Chinach ten rewolucyjny pomysł brany jest na poważnie. Grupa chińskich naukowców we współpracy z koncernem Boeinga stara się znaleźć sposób na zastosowanie zużytego oleju do produkcji paliwa lotniczego.

Samoloty w Chinach będą latać na zużytym oleju po smażeniu frytek?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Do tej pory olej pochodzący ze smażenia chińskich pierożków i frytek kojarzył się w Chinach głównie ze skandalami. Jeden z producentów znaną tylko sobie recepturą "uzdatniał" go i ponownie sprzedawał na rynku.

Chińskie media niejednokrotnie informowały zaś o restauracjach, w których olej do smażenia nie jest zmieniany przez wiele dni.

Teraz nad poprawą wizerunku oleju do smażenia pracują chińscy naukowcy. Razem z Boeingiem chcą opracować metodę, dzięki której zużyty olej będzie mógł napędzać silniki chińskich samolotów. Co roku w chińskich kuchniach po procesie smażenia powstaje 29 mln ton zużytego oleju spożywczego. Tymczasem wszystkie chińskie samoloty w ciągu roku zużywają 20 mln ton paliwa.

Jeśli ze zużytego oleju chińskim naukowcom uda się stworzyć paliwo lotnicze, chińskie lotnictwo będzie w całości opierać się na... chińskiej kuchni, nie tylko jeśli chodzi catering na pokładach samolotów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)