Dramatyczne nagranie z Zielonej Góry. W sylwestra w centrum miasta doszło do poważnego wypadku. Służby udostępniły moment potrącenia pieszego ku przestrodze. Wszystko nagrały kamery monitoringu. Trudno jest jednak w tym wszystkim wytłumaczyć zachowanie pieszego. Mężczyzna wszedł na przejście na czerwonym świetle. Jak dowiedział się portal Info112, pieszy był pijany i nie reagował na ostrzeżenie świadka całego zdarzenia, który krzyczał za nim i wymachiwał rękami. Gdy mężczyzna był na środku pasów, z dużą siłą uderzył w niego samochód osobowy. Kierowca jechał szybko, ponieważ nie spodziewał się nikogo na swojej drodze i nie zdołał wyhamować przed pijanym pieszym. Okazało się po badaniu wykonanym przez policjantów, że pieszy miał prawie 2,5 promila. Wypadek wyglądał bardzo groźnie, ale pieszy miał sporo szczęścia, ponieważ skończyło się na potłuczeniach i złamanej nodze.
