Rzut młotkiem do telewizora

Na łące, we wsi Bałąg pod Olsztynem, odbyła się kolejna edycja Mistrzostw Świata w Rzucie Młotkiem do Telewizora. Impreza, która z założenia sprzeciwia się "telewizyjnej papce", z każdym kolejnym rokiem przyciąga coraz więcej amatorów tego nietypowego sportu.

(WP.PL, PAP, mg)

24 Mistrzostwa Świata w Rzucie Młotkiem do Telewizora rozegrano na łące Jarosława Guły. - Lata mijają, a w telewizorze jak było nic, tak dalej jest nic. Nic wartościowego. Dlatego nasze zawody nie tracą sensu ani powodzenia - skomentował tegoroczną edycję sam zainteresowany.

Zawodnicy startowali tradycyjnie w dwóch konkurencjach, "pal-sekam", czyli próbie stłuczenia ekranu telewizora stojącego na słupie po jednoczesnym rzucie wszystkich uczestników...

... i "rzucie terenowym", swego rodzaju sztafety, w której uczestnicy wykonują serię rzutów pokonując dystans około 1,5 kilometra. Wygrywa ten, kto pierwszy trafi w telewizor.

Wojtek From z Olsztyna - zwycięzca konkurencji "pal-sekam". Mistrz dostał w nagrodę czekoladowy młotek. W konkurencji "rzutu terenowego" wygrał Hirek ze Skolit.

Mistrzowie mogą dowolnie używać mistrzowskich tytułów przez cały rok. A nam nie pozostaje nic innego, jak życzyć im dumy z posiadania tytułu mistrza. Dopiero początek 2014 roku, a mamy już kilku.