Wracał z wycieczki, a potem zaginął. Policja publikuje wizerunek
20-letni Kacper Kasprzyk zaginął po wycieczce do Krakowa, gdzie był wraz ze swoją dziewczyną. Jego zrozpaczona mama apeluje o pomoc w odnalezieniu syna. Policja rysopis mężczyzny.
Kacper Kasprzyk, 20-letni mieszkaniec Rzeszowa, wraz ze swoją dziewczyną, mieszkającą w Toruniu, wybrał się na dwudniową wycieczkę do Krakowa. W środę mieli wracać do swoich domów. Para rozstała się na dworcu w Krakowie. Od tego momentu losy 20-latka są nieznane.
— Dziewczyna Kacpra odjechała pierwsza pociągiem o godz. 22.40 do Torunia, gdzie studiuje. Syn natomiast miał wsiąść do swojego pociągu kilka minut później. Miał jej dać znać, jak dojedzie do domu, ale tego nie zrobił — powiedziała w rozmowie z "Faktem" pani Elżbieta, mama 20-latka. — Od tamtej pory z synem nie ma żadnego kontaktu. Jego telefon jest nieaktywny — dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszedł na tory w słuchawkach. Pociąg się nie zatrzymał
Kobieta podkreśla, że Kacprowi w przeszłości nie zdarzało się zachowywać nieodpowiedzialnie i zawsze mówił, co się z nim dzieje.
— Syn zawsze był ze mną w kontakcie, nigdy nie znikał bez słowa, zawsze oddzwaniał i odpisywał na wiadomości. Boję się, że stało się coś złego. Dziewczyna Kacpra zapewnia, że kiedy się rozstawali wszystko było w porządku, nie wydarzyło się nic niepokojącego, nie pokłócili się wcześniej. Ja rozmawiałam z Kacprem przez telefon w poniedziałek, dwa dni przed zaginięciem, i wszystko było w porządku. Nie mam pojęcia, co się mogło wydarzyć. Bardzo się o niego martwimy i prosimy o pomoc w jego odnalezieniu — mówi mama Kacpra.
Policja publikuje wizerunek 20-latka
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, którzy prowadzą poszukiwania Kacpra, wydali komunikat, w którym opisali, jak wygląda zaginiony.
Kacper ma 170 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, krótkie ciemne włosy i brązowe oczy. Ma tatuaż na lewej ręce przedstawiający papierosa, a także tatuaż na całej długości prawej ręki, a także na klatce piersiowej.
Policja prosi, by osoby, które mogą mieć informacje o miejscu pobytu Kacpra, skontaktowały się z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie.
Źródło: "Fakt"