Rzecznik Kremla o słowach kanclerza Niemiec. "To oznacza eskalację"

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odniósł się do słów kanclerza Niemiec Friedricha Merza, dotyczących braku ograniczeń w użyciu broni dalekiego zasięgu przez Ukrainę. Jego zdaniem, panuje w tej sprawie "spore zamieszanie".

Rzecznik Kremla o słowach kanclerza Niemiec. "To oznacza eskalację"Rzecznik Kremla o słowach kanclerza Niemiec. "To oznacza eskalację"
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Anadolu
Violetta Baran

- Jeśli oświadczenia Merza o zwiększeniu zasięgu rakiet dostarczanych Ukrainie okażą się prawdziwe, to mamy do czynienia z eskalacją - stwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Szokujące doniesienia o Nawrockim "Coś tu jest bardzo nie halo"

Rzecznik Putina zauważył jednak, że w tej sprawie "panuje spore zamieszanie". - Nie jest jasne, czy odpowiada to rzeczywistości, czy nie. Ponieważ wczoraj Merz powiedział, że decyzja została podjęta, że Europejczycy podjęli tę decyzję... Wczoraj zaprzeczył temu jeden z członków rządu, a dzisiaj Merz nadal upierał się, że taka decyzja została podjęta kilka miesięcy temu - mówił Pieskow.

"Nie ma ograniczeń w zasięgu broni"

Merz powiedział również, że Ukraina może się teraz bronić, na przykład atakując cele wojskowe w Rosji. Jeszcze jakiś czas temu nie była w stanie tego zrobić. - Teraz może to zrobić - podkreślił kanclerz, cytowany przez agencję dpa.

- Rosja bezlitośnie atakuje cele cywilne i bombarduje miasta - powiedział Merz. - Ukraina tego nie robi i tak powinno pozostać. Ale kraj, który może przeciwstawić się napastnikowi tylko na własnym terytorium, nie broni się odpowiednio - dodał niemiecki kanclerz.

Źródło: tass.ru, ria.ru

Wybrane dla Ciebie
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości