Olbrzymi cios w portfele Polaków. To badanie mówi wszystko
W dobie rekordowej inflacji Polacy coraz głębiej muszą zaglądać do portfeli podczas codziennych zakupów. Czy wierzą, że rząd może rozwiązać ten problem? Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski nie pozostawia żadnych wątpliwości.
Rząd bezradny w walce z szalejącą inflacją? Sondaż wskazuje na jedno
Pracownia United Surveys przeprowadziła na zlecenie Wirtualnej Polski sondaż, w którym zadała Polakom pytanie, czy zgadzają się ze stwierdzeniem, że obecny rząd zdoła pokonać problem wzrostu cen?
Polacy nie wierzą w skuteczność rządu
72,8 proc. badanych nie wierzy, że rząd podejmie skuteczne działania, które zatrzymają szalejącą drożyznę. Ponad połowa - 53,9 proc. ankietowanych - wybrała odpowiedź "zdecydowanie nie". 18,9 proc. badanych twierdzi, że rząd raczej nie zdoła pokonać problemu wzrostu cen.
Przeciwnego zdania jest prawie 20 proc. Polaków: 11,2 proc. badanych wierzy, ze rząd zdecydowanie pokona problem inflacji, a 8,6 proc. "raczej" wierzy, że tak się stanie.
7,4 proc. ankietowanych nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
Jeśli spojrzymy wyłącznie na odpowiedzi wyborców obozu rządzącego, to wprawdzie większość - 56 proc. - wierzy, że rząd pokona problem wzrostu cen, jednak dość liczna grupa - bo aż 35 proc. - uważa, że gabinetowi Mateusza Morawieckiego to zadanie się nie uda. Szczegółowy rozkład odpowiedzi widać na poniższej grafice.
Opozycja vs. inflacja. Zdania są podzielone
W sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski pojawiło się również hipotetycznie pytanie, czy problem inflacji zostałby pokonany, gdyby opozycja zdobyła większość w nadchodzących wyborach i sformułowała przyszły rząd.
Opinie Polaków również w tym przypadku są zróżnicowane, niemniej opozycja wypadła w tym badaniu lepiej niż obóz rządzący. 35,4 proc. Polaków twierdzi, że rząd zbudowany z koalicji partii opozycyjnych pokonałby problem wzrostu cen (11,7 proc. odpowiedziało "zdecydowanie tak", a 23,7 proc. "raczej tak"). W przypadku rządu Zjednoczonej Prawicy - optymistami było zaledwie 20 proc. ankietowanych.
To nie zmienia faktu, że wciąż większość, bo aż 50,7 proc. Polaków uważa, że opozycja również nie znajdzie rozwiązania kwestii szalejącej drożyzny. Odpowiedź "raczej nie" wybrało 26,1 proc. badanych, a "zdecydowanie nie" - 24,6 proc. Pocieszeniem dla Tuska czy Hołowni może być fakt, że w skuteczność gabinetu Morawieckiego nie wierzy ponad 22 proc. badanych więcej (72,8 proc.).
13,9 proc. nie potrafiło ustosunkować się do tego stwierdzenia.
Gdyby spojrzeć wyłącznie na odpowiedzi wyborców opozycji, to 58 proc. z nich uważa, że przyszły rząd złożonych z popieranych przez nich partii politycznych sprostałby zadaniu powstrzymania galopującej inflacji. 31 proc. z nich ma odmienne zdanie w tej sprawie. Dokładny rozkład odpowiedzi widać na poniższej grafice.
Rekordowa inflacja, prezes NBP uspokaja
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny inflacja we wrześniu wyniosła 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,6 proc. To najwyższy odczyt od lutego 1997 r.
Jak mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej szef NBP, wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej byli niemile zaskoczeni wyższym wskaźnikiem inflacji we wrześniu. Adam Glapiński ocenił, że "nic nie upoważnia nas do myślenia o dwudziestu iluś procentach inflacji, którą niektórzy straszą".
- Widzę ogrom wysiłku ze strony rządu, który pracuje nad tym, żeby ceny regulowane przygasić, zastopować, zamrozić ceny energii, prądu na jakiś poziomach - powiedział Glapiński. Przyznał, że trudno powiedzieć, jak to w końcu przełoży się na inflację.
- Nawet jeśli będzie wahnięcie w górę na początku roku, to potem nieuchronny jest proces spadku inflacji. Wszystkie zjawiska ekonomiczne, które znamy, są cykliczne. Wzrost dobrobytu w nieskończoność też nie będzie trwał - dodał szef NBP.
"Polskość". Z czym kojarzy Ci się to hasło? Zapraszamy do krótkiej ankiety TUTAJ
Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie WP przez United Surveys w dniach 7-9 października 2022 roku mieszaną metodą CAWI i CATI.
