Rydzyk skleja LPR z PiS
Media ojca Tadeusza Rydzyka chcą zablokować
dojście do władzy koalicji PO z PiS. Zamiast niej miałaby rządzić
koalicja LPR i PiS i kilku skrajnych ugrupowań. Nie znalazłaby się
wśród nich Samoobrona - informuje "Gazeta Wyborcza".
18.04.2005 07:02
Jan Łopuszański (Porozumienie Polskie) oświadczył wczoraj w programie Telewizji Trwam: "Rozmawiałem kilka dni temu z LPR i PiS- em. Oni są na to otwarci. Nawet, co ciekawe, bardziej PiS. Liczę, że Jarosław Kaczyński potwierdzi to teraz publicznie".
Wczoraj wieczorem w Telewizji Trwam i Radio Maryja zaaranżowano spotkanie polityków mających tworzyć Koalicję dla Polski. Wśród nich byli Antoni Macierewicz (Ruch Katolicko-Narodowy), Jan Łopuszański (Porozumienie Polskie) oraz Piotr Krutul (Dom Ojczysty). Później pojawiła się też posłanka Anna Sobecka (LPR) - dodaje gazeta.
Antoni Macierewicz (Ruch Katolicko-Narodowy) nawiązał do śmierci Papieża: "Moment jest dziejowy, nawet nie powinniśmy się zastanawiać. Jesteśmy po 15 latach zastępowania totalitaryzmu komunistycznego totalitaryzmem liberalnym. Czas to zatrzymać".
Co na to PiS? Adam Bielan, rzecznik partii: "Od dłuższego czasu powtarzamy, że naturalnym koalicjantem dla nas jest Platforma Obywatelska i jak na razie nic w tej kwestii się nie zmieniło. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy atrakcyjni dla innych partii, szczególnie w kontekście ostatnich przedwyborczych sondaży, ale nie planujemy na dziś budowy innej koalicji niż z PO".
Przed 23. zadzwonił za to ojciec Rydzyk. Gratulował politykom "podjęcia wspaniałej inicjatywy". Zachwalał: "Państwo jesteście uczciwi. Jeździcie starymi samochodami, nie macie domów, mieszkacie w blokach. Takich ludzi w rządzie nam potrzeba" - relacjonuje "Gazeta Wyborcza".