Rozwój regionów UE szansą dla nauki polskiej
Program rozwoju regionów UE - 13 mld euro w latach 2004-2006 - to wielka szansa dla nauki polskiej. Jak z tej szansy skorzystać zastanawiali się uczestnicy zakończonej w piątek dwudniowej konferencji "Nauka-2002".
Nakłady na badania naukowe w Polsce są na bardzo niskim poziomie - 0,7% PKB, gdy w UE osiągają już 2,5% a docelowo w 2010 roku mają dojść do 3%.
Uruchomienie nowych mechanizmów finansowania nauki ma związek z przystąpieniem do UE. Już korzystamy z unijnej kasy. Na badania dostaliśmy więcej niż wynosił nasz wkład. Ponadto korzystamy z wyników badań zarówno naszych jak i zagranicznych partnerów - powiedział prof. Michał Kleiber minister nauki, przewodniczący Komitetu Badań Naukowch na piątkowej konferencji prasowej kończącej "Nauka-2002".
UE uruchamia nowy fundusz strukturalny dla wyrównywania poziomu regionów. W Polsce 15 województw-regionów spełnia kryteria umożliwiające jego wykorzystanie. W województwach będą tworzone regionalne systemy innowacyjności dla wykorzystania tych funduszy. 5 województw, które wygrały konkurs UE - Małopolskie, Wielkopolskie, Górnośląskie, Zachodniopomorskie i Warmińsko- Mazurskie organizuje już takie systemy.
To jest wielka szansa dla nauki polskiej. Rozwój regionalny nie może odbywać się bez wsparcia nauki. Programy rozwoju regionalnego wymagają integracji środowisk naukowych i społeczności lokalnych - powiedział prof. Kleiber.
Dla potrzeb nauki będzie można wykorzystać też sumy uzyskiwane od firm zagranicznych tzw. offsety przy okazji wielkich zamówień rządowych, szczególnie na rzecz obronności. (miz)