ŚwiatRosyjska "szpiegomania"

Rosyjska "szpiegomania"

Rosyjski Sąd Najwyższy wydał orzeczenie, zobowiązujące sąd w Krasnojarsku na Syberii do wydania
wyroku w sprawie oskarżanego o szpiegostwo fizyka Walentina
Daniłowa. Przybliży to zakończenie trwającej od dwóch i pół roku sprawy.

23.07.2003 | aktual.: 23.07.2003 13:36

Trybunał zobowiązał lokalny sąd w Krasnojarsku wydania wyroku w oparciu o obecny materiał dowodowy. Wcześniejszy wyrok nakazywał prokuraturze dalsze zbieranie materiałów.

52-letni Daniłow jest jednym z 12 naukowców oskarżonych przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB)
o szpiegostwo na rzecz obcego wywiadu.

Obrońcy praw człowieka, którzy powołali Komitet Obrony Naukowców twierdzą, że te i inne procesy uczonych są spreparowane na fali panującej "szpiegomanii", a ich celem jest udowodnienie przez FSB własnej przydatności.

Winą fizyka miało być zawarcie w imieniu Politechniki Krasnojarskiej w 1999 roku kontraktu z jedną z chińskich agend rządowych. Rosjanie mieli skonstruować stanowisko do badań nad zachowaniem sztucznych satelitów w przestrzeni kosmicznej.

Agenci FSB uznali, że działania takie pomagają Chińczykom w tworzeniu własnego programu kosmicznego i noszą znamiona szpiegostwa. Daniłow i jego obrońcy argumentują, że wszystkie przekazane wiadomości były jawne.

"Momentami człowiek ociera się o dom dla psychicznie chorych. Przedstawiam dowody, ekspertyzy i w zamian słyszę np. od śledczego, że wcale nie ma obowiązku tego czytać" - powiedział rosyjski naukowiec.

W sytuacji dokładnie takiej samej jak Daniłow znajduje się kilku innych znanych naukowców. Jeden z nich, Igor Sutiagin, siedzi w areszcie od października 1999 roku. Był współautorem książki "Strategiczna broń jądrowa Rosji", której fragmenty uznano za naruszające tajemnicę państwową.

Podobnie jak Daniłow, także on argumentuje, że fragmenty, które uznano za zawierające tajemnicę państwową, pochodzą z powszechnie dostępnych źródeł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)