Rockersi z Bundestagu z wizytą w Sejmie
Uczestnicy rajdu motocyklowego Berlin - Warszawa - Berlin dotarli w piątek do Sejmu. Niemieckich parlamentarzystów, polityków, pracowników administracji rządowej i dziennikarzy powitał marszałek Maciej Płażyński. Marszałek gratulował pomysłu zmotoryzowanym politykom z Niemiec.
Przewodniczący frakcjii SPD Peter Struck, dziękując w imieniu niemieckich motocyklistów za miłe przyjęcie, powiedział, że zarówno koła polityczne w Niemczech jak i cała zmotoryzowana grupa wiedzą, że przedmiotem zainteresowania Polaków jest teraz data wejścia do Unii Europejskiej. Uważamy że Polska będzie mogła wejść do Unii Europejskiej w roku 2004. - powiedział Struck.
Pomimo tak niespodziewanej i nie dla wszystkich miłej deklaracji spotkanie przebiegło w miłej atmosferze. Wcześniej na powitanie niemieckich motocyklistów wyjechało na swoich motorach dwóch polskich parlamentarzystów - Jerzy Dziewulski i Edward Wende. Obaj deklarowali, że na motorach poruszają się równie chętnie na codzień, jeżdżąc nimi również do Sejmu.
Tegoroczny rajd motocyklowy niemieckich polityków to kontynuacja podobnego rajdu "przyjaźni" sprzed roku. Wtedy zmotryzowani Niemcy odwiedzili Pragę, Bratysławę i Wiedeń. Organizatorem wypraw jest działające przy Bundestagu towarzystwo sportowe. (ajg)