Relacje miłosne w firmie. Axel Springer ma nowy kodeks
Nowe przepisy w Axel Springer to pokłosie afery wokół redaktora naczelnego "Bilda". Teraz pracownicy będą musieli w pewnych okolicznościach informować o swoich relacjach miłosnych.
Koncern medialny Axel Springer ma nowy kodeks postępowania dotyczący relacji osobistych w miejscu pracy. To pokłosie skandalu wokół Juliana Reichelta, redaktora naczelnego "Bilda" – największego dziennika w Niemczech. W wyniku dziennikarskiego śledztwa ujawniono, że 41-letni Reichelt, który na czele tabloidu stał od 2017 roku, nadużywał władzy, mieszał relacje zawodowe i prywatne oraz wykorzystywał relacje zależności, sypiając z młodymi kobietami, które zwykle dopiero rozpoczynały dziennikarską karierę.
Zarzuty wobec Reichelta (w tym dotyczące konsumpcji narkotyków w pracy) były już znane wiosną tego roku, a koncern Axel Springer zlecił międzynarodowej kancelarii prawnej zbadanie zarzutów. Julian Reichelt po dwóch tygodniach wrócił jednak na swoje stanowisko. Stracił je dopiero w październiku po artykułach w "New York Times" i ustaleniach niemieckich dziennikarzy z grupy Ippen.
Konflikt interesów
Teraz koncern poinformował: "Musimy i chcemy wyraźniej sformułować, jakiego sposobu zachowania oczekujemy od osób na najwyższych stanowiskach w przypadku ewentualnego konfliktu interesów w miejscu pracy i konsekwentnie oceniać nasze działania pod tym kątem" – czytamy w liście prezesów ds. personalnych Juliana Deutza i Tilmanna Knolla do pracowników. Zgodnie z tym osoby na wysokich stanowiskach muszą w przyszłości informować o konfliktach interesów, takich tak relacje miłosne z osobą zatrudnioną w ich obszarze odpowiedzialności.
W koncernie Axel Springer już od lat obowiązuje kodeks postępowania, określający normy etyczne obowiązujące w firmie. Dotyczy on pracowników na całym świecie. Grupa zatrudnia ok. 16,5 tys. pracowników w wielu krajach. Kodeks stanowi, że "bliskie relacje osobiste z kolegami, kierownikami lub pracownikami mogą prowadzić do tego, że nasze kontakty zawodowe z tymi osobami lub ich praca mogą być uzależnione od prywatnych interesów". Chodzi tu m.in. o relacje miłosne i seksualne, ale także o relacje rodzinne.
Zgodnie z kodeksem pracownicy mogą ujawnić związki swojemu przełożonemu albo osobie odpowiedzialnej w dziale personalnym lub dziale "compliance". W tym celu można się skonsultować z wewnętrznym lub zewnętrznym poufnym organem. W liście do pracowników zarząd Axel Springer SE podkreślili również, że "nie wszystkie relacje w miejscu pracy muszą być ujawniane i oczywiście nie są one zabronione. To mijałoby się z wszelkimi realiami życia". Jawne muszą być jednak te relacje, które dotyczą osoby na kierowniczym stanowisku i podległego jej pracownika.
To tylko początek
Jak wyjaśnił zarząd Axel Springer i rada zakładowa koncernu, zmiana kodeksu dla rynku niemieckiego i międzynarodowego ma być jasnym sygnałem. "Celem jest zapewnienie, by nadużycia władzy w Axel Springer nie miały miejsca" – podano we wspólnej deklaracji intencji.
Nowe wydanie kodeksu postępowania to początek. Koncern opracuje również na nowo wytyczne dotyczące konfliktu interesów i nadużycia władzy. Ponadto na stanowiska kierownicze ma być mianowanych więcej kobiet, a menedżerowie mają otrzymać więcej szkoleń.
Przewodnicząca rady zakładowej Axel Springer SE, Linda Paczkowski-Diering, skomentowała zmiany w kodeksie postępowania jako krok we właściwym kierunku. "Uważamy jednak, że potrzeba więcej, by przyspieszyć zmiany kulturowe. Szczególny nacisk kładziemy na różnorodność, włączenie i ukierunkowany awans kobiet" – przyznała.
(DPA/dom)
Przeczytaj także: