Rafał Trzaskowski to dusigrosz? Pokazał, że tak
Poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski nie przeszedł obojętnie obok starszej kobiety, która zbierała pieniądze na lekarstwa. Trudno jednak powiedzieć, że polityk nie jest skąpy, bo dał jej... 20 groszy.
O sprawie pisze "Fakt". Jak czytamy, Trzaskowski ma 300 tys. zł oszczędności, dwa mieszkania, dobrze zarabia w Sejmie, na uczelni i na prawach autorskich. Mimo to, dał potrzebującej kobiecie jedynie 20 groszy.
Sytuacja miała miejsce w centrum Warszawy, przed cukiernią Magdy Gessler. Wręczenie tak małej kwoty może nie byłoby tak szokujące, gdyby nie to, że Trzaskowski kupił w cukierni cztery ciastka za 44 zł.
- Nie miałem innych monet, żadnych drobnych - tłumaczył Trzaskowski w rozmowie z dziennikiem. Jednocześnie podkreślił, że przeprosił potrzebującą kobietę.
Z czego słynie Trzaskowski
Niektóre wypowiedzi polityków pozostają w pamięci odbiorców na długo. W grudniu podczas protestu w Sejmie Trzaskowski argumentował swoje racje na zaskakującym przykładzie. - Jeżeli wychodzi żul na podwórko i spuszcza komuś manto, to dziwnie wyglądałoby, gdyby pobity wychodził i mówił: chcę kompromisu. To żul musi dojść do konstatacji, że przegiął. Musi przede wszystkim przeprosić - mówił.
Źródło: "Fakt"
