Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Na widowni małe dzieci

Pod koniec stycznia w Sinuiju w prowincji P'yŏngan Północny w Korei Północnej doszło do publicznej egzekucji młodej Koreanki skazanej za morderstwo - podaje Daily NK. Mieszkańcy byli w szoku, gdyż nie spodziewali się rozstrzelania i na widowni zasiadały małe dzieci.

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un
Źródło zdjęć: © East News | STR
Adam Zygiel

Jak przekazał Daily NK, egzekucja miała miejsce 20 stycznia na placu w pobliżu lokalnego targowiska. Doszło do niej po szybkim publicznym procesie, w którym uczestniczyli policjanci oraz sądowi urzędnicy.

Mająca niewiele ponad 20 lat kobieta została skazana za zamordowanie w październiku ubiegłego roku pary 70-latków. Zgodnie z zeznaniami, pracowała w fabryce toreb. Miała wielokrotnie być przyłapywana na kradzieżach, aż w październiku została zwolniona przez komitet partyjny. Kobieta miała wielokrotnie nie stawiać się do robót publicznych, do jakich zmuszani są bezrobotni.

Kiedy młodej kobiecie skończyły się pieniądze, poprosiła o pomoc starszą parę, którą znała. Ci udzielili jej schronienia. Pewnego dnia odkryła, że mają duże oszczędności - kobieta miała ich zabić i uciec z gotówką.

"Wiele dzieci było w szoku"

Proces oglądało wiele osób. Nagła egzekucja poprzez rozstrzelanie wszystkich zszokowała. Na widowni były też dzieci poniżej 10. roku życia.

- Nie wiedzieliśmy, że będzie publiczna egzekucja. Wiele dzieci było w szoku, widząc swoją pierwszą publiczną egzekucję - mówi źródło Daily NK.

Jak podaje portal, egzekucja została przeprowadzona publicznie, by była "środkiem odstraszającym". W kraju rośnie bowiem przestępczość, co ma związek z ekonomicznymi problemami.

Czytaj więcej:

Źródło: Daily NK

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (50)