Przez 10 godzin o Stoenie
Wiesław Kaczmarek (PAP)
Przez prawie 2 godziny minister skarbu Wiesław Kaczmarek wyjaśniał posłom kwestie związane ze sprzedażą 85 procent akcji warszawskiego Stoenu niemieckiemu koncernowi energetycznemu RWE Plus za półtora miliarda złotych.
30.10.2002 | aktual.: 30.10.2002 20:48
Długo, to nie znaczy mądrze - tak wystąpienie Kaczmarka podsumował Rafał Zagórny z Platformy Obywatelskiej, który twierdził, że minister chciał zagadać nie tylko problem prywatyzacji Stoenu, ale problem prywatyzacji w ogóle.
Oprócz przedstawienia informacji, Kaczmarek zabierał głos również po wystąpieniach poszczególnych posłów, co znaczenie wydłużyło dyskusję.
Przed dwoma tygodniami prywatyzacji Stoenu doprowadziła do kryzysu w Sejmie. Najpierw Gabriel Janowski przez kilkanaście godzin okupował salę obrad, później został z niej usunięty przez Straż Marszałkowską. A następnie posłowie Samoobrony uniemożliwili wystąpienie Kaczmarkowi, co ostatecznie spowodowało zakończenie obrad Sejmu.
Wystąpienie Janowskiego w czasie środowej debaty było bardzo emocjonalne. Poseł LPR zapowiedział, że użyje wszelkich możliwych dostępnych sposobów, żeby prywatyzacja Stoenu nie doszła do skutku. Powiedział wprost, że prywatyzacja Stoenu jest przestępstwem.
"Chcę jednoznacznie z tej mównicy, wobec pana ministra i marszałka Sejmu, oświadczyć, że użyjemy i ja użyję, wszelkich możliwych, dostępnych sposobów, żeby ta prywatyzacja nie doszła do skutku. Tak nam dopomóż Bóg w tej prawdziwie narodowej i słusznej sprawie" - zakończył.
"Panowie Kaczmarki, Millery nie ze mną te numery (...). Kończy się wasz, powiedziałbym, czas dojrzewania, teraz jak zgniłe jabłko spadniecie z tego drzewa - to wam obiecuję" – powiedział Janowski. Uznał też, że gdyby nie jego determinacja i okupowanie mównicy sejmowej, to nie byłoby debaty o energetyce w Sejmie.
Według lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, Stoen został sprzedany po cenie zaniżonej.
Kolejny poseł Samoobrony - Zdzisław Jankowski - powiedział, że zakup przez RWE akcji Stoen-u, to początek niemieckiej ofensywy na energetykę polską.
Wątpliwości dotyczące prywatyzacji Stoen zgłosił też szef koalicyjnego klubu PSL Zbigniew Kuźmiuk.
Według Kuźmiuka nadal nie jest jasne dlaczego właśnie 85 procent akcji Stoenu sprzedano niemieckiemu koncernowi energetycznemu i dlaczego skarb państwa nie chciał sobie zostawić nic, co dawałoby mu możliwość kontrolowania choćby decyzji strategicznych w tak strategocznym sektorze jak właśnie energetyka.
PSL domaga się odrębnej debaty dotyczącej przyszłości polskiego sektora energetycznego.
Z kolei poseł Andrzej Aumiller z Unii Pracy zaproponował, by debata o przyszłości sektora energetycznego dotyczyła też gazu.
Zapowiedział też, że Unia Pracy opowiada się za przyjęciem rządowej informacji dotyczącej prywatyzacji Stoenu.
Czesław Pogoda (SLD) opowiedział się przeciwko przyjęciu projektów uchwał wzywających do unieważnienia umowy sprzedaży Stoenu.
Cała debata trwała około 10 godzin.