Prywatyzować prawie wszystko, ale nie wszystko
Zdaniem porannego gościa Radia PIN, wiceprzewodniczącej Prawa i Sprawiedliwości Aleksandry Natalii-Świat na sprzedaż powinny trafić prawie wszystkie spółki, gdzie Skarb Państwa ma udziały - poza tymi, które mogą mieć dla Polski kluczowe znaczenie, np. firmy z sektora energetycznego.
23.04.2008 | aktual.: 05.05.2008 12:56
Zdaniem posłanki nie ma potrzeby utrzymywania udziałów państwa w wielu spółkach, natomiast są takie branże, jak energetyka, gdzie dominująca rola państwa powinna pozostać utrzymana.
Przyjęty wczoraj przez rząd program prywatyzacji na lata 2008-2011 obejmie 740 spółek.
Minister skarbu szacuje przychody z tej czteroletniej prywatyzacji na ponad 30 mld zł. Zastrzegł jednak, że będzie to zależało m.in. od dobrej koniunktury na giełdzie.
Obecny program prywatyzacji to ratowanie budżetu metodą pospiesznej wyprzedaży. To spowoduje obniżenie ceny, bo skoro jest plan, to trzeba go zrealizować- uważa Aleksandra Natalii-Świat.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN