"Propaganda". Węgry odpowiadają Ukrainie ws. zatrzymanych szpiegów
Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, stwierdził, że informacje Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) o rozbiciu węgierskiej siatki szpiegowskiej na Ukrainie, to element propagandy ze strony Kijowa. Jednocześnie nie zaprzeczył, że rząd Viktora Orbana angażuje się w działalność szpiegowską na terenie Ukrainy.
W piątek rano Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała, że "po raz pierwszy w historii Ukrainy" ujawniła siatkę szpiegowską wywiadu wojskowego Węgier, która działała na szkodę Kijowa.
Ukraińcy ujawnili węgierką siatkę szpiegowską
Zadaniem tej komórki, jak podaje SBU, było zebranie informacji na temat lokalizacji wojska w graniczącym z Węgrami obwodzie zakarpackim, typowanie słabych punktów w systemach obronnych i ocena poglądów mieszkańców - "w szczególności scenariuszy ich zachowania w przypadku wejścia wojsk węgierskich do obwodu".
SBU poinformowało o zatrzymaniu dwóch węgierskich agentów, w tym byłego ukraińskiego żołnierza, który miał donosić Węgrom o obecności samolotów i śmigłowców na terenie Zakarpacia, a także o systemach obronnych jednostki wojskowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spektakularne uderzenie Ukraińców. Rosyjska Msta-S wyleciała w powietrze
Jak podkreśliły ukraińskie służby, śledztwo pod nadzorem prokuratury trwa, a priorytetem jest ściganie "wszystkich członków siatki szpiegowskiej węgierskiego wywiadu".
Węgry odpowiadają Ukrainie
- Niestety, ostatnie trzy lata udowodniły, że wojna na Ukrainie jest częściowo wojną propagandową. Zatem oprócz wojny fizycznej w przestrzeni powietrznej i na liniach frontu toczy się wojna propagandowa - oświadczył poproszony o komentarz w tej sprawie minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
Szef węgierskiej dyplomacji stwierdził też, że "na Ukrainie często stosuje się propagandę antywęgierską, która w wielu przypadkach okazała się nie mieć żadnych podstaw". Jednocześnie w żadnym momencie nie zaprzeczył, by rząd Viktora Orbana prowadził na Ukrainie działalność szpiegowską.
- Gdy tylko otrzymamy jakieś szczegóły lub oficjalne informacje, będziemy mogli się tym zająć; do tego czasu należy to klasyfikować jako propagandę, którą należy traktować z ostrożnością - dodał szef MSW Węgier.
Źródło: SBU, PAP