Program węgiel plus już w wakacje. Są szczegóły
Rząd zachęca by wstrzymać się z kupnem węgla na opał. Ceny surowca biją rekordy. Tona węgla kosztuje niemal 4 tys. zł. Handlarze ze składów węgla tłumaczą, że to kwestia embarga na rosyjskie dostawy, które weszło w życie w połowie kwietnia. Zapasy są coraz mniejsze, a popyt nie maleje. Idzie za tym skokowy wzrost cen.
Węgiel niedługo może być tańszy 
Po wprowadzeniu w życie rządowego wsparcia opał ma być tańszy. Według zapowiedzi rządu tona węgla ma kosztować 996,60 zł. Niższe ceny miałyby obowiązywać od połowy wakacji. Projekt ustawy w tej sprawie został już przyjęty przez rząd, a w tym tygodniu ma tracić do Sejmu.
Będzie można kupić węgiel w niższej cenie
Jak podaje "Fakt", do skorzystania z niższych cen konieczne będzie spełnienie kilku warunków.
Zanim ruszy sprzedaż węgla w niższej cenie, konieczne będzie zgłoszenie chęci zakupu opały w specjalnym rejestrze. Będzie to możliwe przez Internet oraz stacjonarnie w placówkach Poczty Polskiej.
Zobacz także: Ziobro atakuje premiera. Rzecznik rządu ma dla ministra radę
Kolejny wymóg to wpis do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Rejestracja jest konieczna do 30 czerwca. Za brak wpisu grozi kara 500 zł.
Według proponowanych przepisów możliwe będzie kupno maksymalnie trzech ton opału: nie tylko węgla, ale również brykietu i pelletu. Ilość ma przysługiwać na gospodarstwo domowe. Wpis do bazy ma właśnie służyć kontroli czy gospodarstwo domowe zakupiło opał w niższej cenie.
Tańszy węgiel. Co trzeba zrobić?
Węgiel w niższej cenie będzie można kupić w składach, które wezmą udział w programie. Cena za tonę nie będzie mogła przekroczyć 996,60 zł. Handlarze, którzy zdecydują się sprzedawać opał w takiej cenie, otrzymają od państwa dopłatę do 750 zł za tonę.
Kupując opał przed wejściem nowych przepisów w życie, nie będzie można liczyć na rekompensaty.
Źródło: "Fakt"
