Proces gangu "Lelka"
Kilkanaście osób na ławie oskarżonych, ponad 80 poszkodowanych osób, firm i instytucji i niemal 100-stronnicowy akt oskarżenia. W zielonogórskim sądzie okręgowym ruszył proces jednej z najgroźniejszych grup przestępczych - tzw. gangu "Lelka".
29.06.2004 12:40
Zdaniem prokuratury, czwórka braci B. oraz grupa ich przyjaciół tworzyła w latach 1997 - 2003 jedną z najniebezpieczniejszych grup przestępczych o charakterze zbrojnym. Akt oskarżenia obejmuje m.in.: rozboje, napady na TIR'y i konwoje pocztowe, wymuszenia haraczy, handel narkotykami, kradzieże samochodów, pobicia i przemyt papierosów. Grupa działała głównie na terenie Dolnego Śląska - w okolicach Głogowa, Polkowic, Opola i Wrocławia.
Rozprawie towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, które zastosowano do tej pory jedynie podczas najgłośniejszych procesów ostatnich lat - rozprawie "Baryły" i procesowi gangu "Carringtona".
Policja zamknęła Pl. Słowiański, przy którym znajduje się budynek sądu okręgowego i nie wpuszcza na parking żadnych samochodów prywatnych. Każda osoba wchodząca do gmachu sądu jest dokładnie przeszukiwana, torby, teczki czy pakunki są prześwietlane, a na salę rozpraw można wejść jedynie po okazaniu specjalnej przepustki. Cały proces osłania kilkudziesięciu policjantów uzbrojonych w broń maszynową, antyterroryści oraz policjanci w cywilu.